PIOSENKA. Zając długie uszy ma (sł. Agnieszka Kopacz, muz. Agnieszka Kopacz, Piotr Belak) Zając długie uszy ma. trala la, trala la. Nosek słodki oczka dwa . chopsa, chopsa, sa. Każdy zając skacze – hop! Hop! Hop! Hop! Hop! Hop! Hop! Jeden skok. Drugi skok. Teraz wszyscy: hop! WIERSZ,,Ziemia" Nasza Ziemia jest radosna. Bo dziś
Zdziwił was tytuł? To wyobraźcie sobie nasze zdziwienie kiedy w przedszkolu z okazji dnia taty dzieci jak nie ryknęły pieśni, którą otwiera właśnie ten tekst. W dalszej części tejże pieśni podmiot liryczny punktuje, że poza pełnieniem funkcji starszego młotowego tata jest potrzebny żeby w piłkę grać i by na lody dać, przydaje się jeszcze by na spacer wziąć i w kategorii treść pieśni to by w sumie było na tyle, a cały utwór wieńczy wers o nieco przerażającej treści: „Gdy kiedyś spotkam lwa to on uratuje mnie” Jest to zresztą bardzo ciekawe zakończenie, bo podmiot liryczny, skłania publikę do refleksji – nie jesteśmy bowiem pewni, czy to ojciec ma przerwać czynność stanowiącą sens jego życia, czyli wbijanie gwoździ i zatłuc młoteczkiem lwa czyhającego na latorośl czy może jednak to dzielny lew ratuje dziecię przed ogarniętego młotkowym szałem ojcem. Przesadzam, bo to tylko piosenka dla dzieci, którą ma się po prostu łatwo śpiewać? Niby tak, ale z drugiej strony czasem mam nieodparte wrażenie, że społeczny wizerunek ojca i jego roli w życiu dziecka zatrzymał się gdzieś w prehistorii i nadal cześć ludzi uważa, że główną rolą ojca jest zapewnianie żarcia tudzież obrona familii przed atakiem tygrysa szablozębnego i tylko narzędzie się zmieniło, bo prymitywną maczugę zastąpił młoteczek. Cała reszta należy do matki. Przykład? 3 miesiące po narodzinach Pierworodnej musiałam wrócić do pracy – pracowałam normalnie, zupełnie tak jak Wirgiliusz i absolutnie wszyscy o tym wiedzieli, ale to mnie bez przerwy pytali „czy mąż pomaga przy małej?”. Dam sobie rękę uciąć że nikomu nie przyszło do głowy spytać mojego chłopa czy żona pomaga mu przy dziecku. Po narodzinach drugiego dziecka zostałam w domu znacznie dłużej – częstotliwość pytań o ojcowskie pomaganie przy dzieciach pozostała tak samo duża, ale tym razem stawianie na piedestale ojca, który po powrocie z pracy zamiast zalec na kanapie i odpalić meczyk, zajmował się WŁASNYMI dziećmi irytowało znacznie bardziej niż poprzednio. Matka robi wszystko – od rana do wieczora, 7 dni w tygodniu – to jasne jak słońce wszak to jej obowiązek, co nie? Ojciec natomiast POMAGA – wolontariat, rozumiecie, odprawia. Ofiarność i poświęcenie matki Teresy czy innych lekarzy bez granic są niczym wobec altruizmu ojca, który wstanie w nocy by zmienić dziecku pieluchę. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest jednak to, że wbrew pozorom takie społeczne postrzeganie roli każdego z rodziców jest krzywdzące nie tylko dla matki – na barki, której spada zbyt dużo obowiązków i odpowiedzialności, ale też dla ojca. Z najnowszego raportu opublikowanego przez amerykańską organizację Zero to Three, zajmującą się rozwojem najmłodszych dzieci wynika bowiem, że: 40% ojców zgadza się ze stwierdzeniem „chciałbym być bardziej zaangażowany w wychowanie dzieci, ale działania drugiego z rodziców mi w tym przeszkadzają”. 43% ojców uważa, że „drugi z rodziców zbyt często przejmuje pełną kontrolę nad wychowaniem dzieci”. Podobne przemyślenia ma tylko 16% matek. 63% ojców zgadza się ze stwierdzeniem, że „ojcowie dostają zbyt mały kredyt zaufania jeśli chodzi o ich zaangażowanie w proces wychowania i opiekę nad małymi dziećmi”. Z tym stwierdzeniem zgadza się również 64% matek. Ponadto 90% ojców uważa, że bycie rodzicem to ich największa radość, a 73% deklaruje, że ich życie zaczęło się dopiero po narodzinach dzieci. Innymi słowy wielu ojców cieszy się dziećmi i chciałoby być bardziej zaangażowanymi i aktywnymi rodzicielami, a nie tylko kimś kto od czasu do czasu „pomaga” przy dziecku. Czemu im to w takim razie nie wychodzi? Częściowo jest to zapewne spowodowane ich biernością – jak się chłopie od początku nie zabierzesz za zajmowanie dzieckiem – wtedy kiedy jest jeszcze małe, niekoniecznie kontaktowe, a oś jego żywota stanowi ssanie i wydalanie to potem będzie Ci tylko trudniej włączyć się w opiekę nad karyplem. Będzie Ci też trudniej zrozumieć jego potrzeby i upodobania. Częściowo jednak za taki stan rzeczy odpowiada prehistoryczne postrzeganie taty w charakterze przede wszystkim młotkowego. Ojcowie często czują się po prostu wykluczeni i niedowartościowani – ich rola w życiu małego dziecka jest bez przerwy umniejszana, bo wszak oni tylko „pomagają”, a w ogóle to matka zrobi lepiej. A skoro tak to ojciec pozostaje bierny i spirala się nakręca. Ba! Nawet w badaniach naukowych częściej analizowane są interakcje matka-dziecko niż ojciec-dziecko. W 2016 roku wciąż musimy udowadniać naukowo, że rola ojca jest ważna. Uwierzycie, że w 2016 roku uniwersytecki komunikat prasowy na temat nowo opublikowanych badań o roli taty w życiu dziecka otwiera zdanie: „Ojcowie wywierają zaskakująco duży wpływ na rozwój dzieci – od umiejętności językowych i poznawczych w pierwszych latach życia po umiejętności społeczne w wieku szkolnym.” Zaskakujące zaiste… Z kolei tytuł jednego z przywołanych w komunikacie badań zaczyna się od „Ktoś więcej niż tylko żywiciel rodziny…” [1]. Tak. Tata to ktoś więcej niż tylko żywiciel rodziny. I ktoś więcej niż młotkowy. I ktoś więcej niż gość, który w niedzielę pokopie z dzieckiem w piłkę. Tata to rodzic taki sam jak mama, a jego decyzje, postępowanie i podejście odciskają równie duże piętno na rozwoju malucha. Dlatego – i to jest w tym wszystkim najgorsze – powielanie pytania o to czy tata pomaga przy dzieciach i stawianie ojca w roli li tylko pomagiera jest krzywdzące nie tylko dla matki, nie tylko dla ojca, ale przede wszystkim dla dziecka. Musimy podnieść poprzeczkę stawianą ojcom. Teraz uważamy, że wystarczy, że tata po prostu jest – zapewnia byt, nie krzyczy na dzieci i przychodzi pooglądać jak grają w piłkę. Ale to nie wystarczy – musimy oczekiwać więcej – więcej zaangażowania i większej ilości dobrych jakościowo interakcji. dr Jeff Cookston – psycholog badający relację ojciec-dziecko i ich wpływ na rozwój malucha Musimy też dać ojcom większy kredyt zaufania i więcej niezależności, bo spory odsetek ojców zgadzających się ze stwierdzeniem „chciałbym być bardziej zaangażowany w wychowanie dzieci, ale działania drugiego z rodziców mi w tym przeszkadzają” sugeruje, że czasem to my same obniżamy poprzeczkę stawianą ojcom. Przyjmijmy więc wszyscy raz na zawsze do wiadomości, że tata nie pomaga przy dzieciach – tata ma dzieci więc zajmowanie się nimi jest nie tylko jego obowiązkiem, ale też mimo wielu niezaprzeczalnie trudnych i frustrujących momentów jedną z największych radości w życiu. Przepiękne zdjęcie tytułowe mamy dzięki ogromnemu talentowi Agi z Fotosister – strona TU, a FB TU Tabaluga – jest młodym smokiem, synem Tyriona. Jak każdy smok potrafi latać, zionąć ogniem i tak, jak jego przodkowie, broni Rajskiej Doliny. W drugiej serii zostaje wybrany na księcia Rajskiej Doliny. Przyjaźni się głównie z Milunią, Grzebciem, Rubinem, Bzykiem i Puchaczem. Dziękujemy za wysłanie interpretacji Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe. Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu. Dodaj interpretację Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu! Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona. "Drogi Tato" to utwór z najnowszej płyty rapera KęKę zatytułowanej "Mr. KęKę". Premiera szóstego albumu studyjnego KęKę odbyła się 13 września 2019 roku. W utworze gościnnie wystąpił Sebastian Riedel - syn nieżyjącego Ryszarda Riedel - wokalisty i tekściarza legendarnego zespołu rockowego Dżem; wokalista zespołu Cree. W utworze Panowie rozliczają się w pewien sposób z przeszłością, ale także zastanawiają nad tym w jaki sposób ich czyny zostaną rozliczone przez ich dzieci. W pierwszych wersach KęKę mówi o tym jak trudno jest być ojcem, o ile trudniej jest spełniać tę rolę dobrze, kiedy samemu nie miało się dobrego wzoru, który wychowywałby i kochał, ale taki, który był destrukcyjny dla bliskich i siebie samego. Mężczyzna jednak podkreśla, że po latach już wie, że nie może żyć w złości i żalu, tylko wybaczenie dawnych błędów może dodać mu sił i nauczyć bycia lepszym ojcem - "Czas wyleczył ranę w sercu jak najlepszy lekarz na świecie/ Słyszysz tato? Kocham Cię i musisz to wiedzieć/ Tyle lat przeżyłem w gniewie, dziś rozumiem już sam/ Wiem‚ że nie da się dać więcej niż samemu się ma/ Przychodzimy tak bezbronnie niewinni/ Zastajemy albo chłód‚ który nas niszczy‚ albo miłość, która czyni silnym/ Jak ją dawać też ktoś musi pokazać/ Może sam nie doświadczyłeś, więc nie winię Cię tata/ Zamiast pielęgnować przykre wole spojrzeć przed siebie/ Dzięki temu daje siłę‚ co wgniatało mnie w ziemię/ Staram się być mądrym ojcem, choć tak wiele wciąż nie wiem/ Gdy upadam się podnoszę, tylko to ma znaczenie/ Okiełznałem swe demony‚ już je trzymam na smyczy/ Gdybym mógł się cofnąć w czasie też bym tego Ci życzył/ Wiem jak ciężko jest zwyciężać, gdy samemu się niszczysz/ W szczególności jak pod skórą coś nam warczy i krzyczy." Refren utworu wykonywany jest przez Sebastiana, który zwraca się do swojego ojca, który nie był obecny w jego życiu przez większą jego część. Mężczyzna mówi, podobnie jak wcześniej KęKę, o wybaczeniu, głównie nieobecności w jego życiu, kiedy był potrzebny - początkowo ze względu na karierę, później ze względu na przedwczesną śmierć. Riedel śpiewa, że nie czuje już złości, która kiedyś towarzyszyła mu na myśl o ojcu, podkreśla, że teraz została tylko miłość wobec wspomnienia o nim - "Mój drogi tato, ja myślę wciąż o Tobie/ Zamykam oczy, gdzieś uszła cała złość/ Za wszystkie lata, kiedy tak wierzyłem w to/ Że będziesz obok, przytulisz w ciemną noc/ Za wszystkie lata, kiedy tak wierzyłem w to/ Że będziesz obok, przytulisz w ciemną noc." W kolejnej zwrotce KęKę porównuje swoją przeszłość, pamięć o ojcu, do swojego aktualnego życia i tego jaki wpływ na jego dzieci ma jego kariera i ciągłe wyjazdy. Mężczyzna chce wierzyć, że to, co robi nie ma wpływu na jego synów, jednak podświadomie doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że część podejmowanych teraz decyzji uzna w przyszłości za błąd. W gorszym przypadku zrobią to jego synowie, co wpędza go w poczucie winy - "Przed oczami mam dzieciństwo, kiedy myślę o synach/ Mimo tego wciąż wyjeżdżam, bardzo często mnie nie ma/ Młody mocno się przytula, chce na dłużej zatrzymać/ Że na niego to nie wpływa, rzeczywistość zaklinam/ Ile z tego co dziś robię kiedyś uznam za błąd/ Lub chłopaki do mnie przyjdą i powiedzą mi to/ Mam nadzieję, że wybaczą tak jak Tobie dziś ja/ Drogi tato, między nami wszystko gra." Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki. Co powie Tata? Co Tata mi powie, co na to odpowie mi dziś? Co powie Tata? Co powie Tata? Co Tata mi powie, co na to odpowie - on śpi! Skąd wzięły się mrówki w słoiku? Czy lepiej mieć kota czy psa? Dlaczego wciąz mówią bądˇ cicho? Przecież głos mam i ja. Niech tylko za bardzo się nie stara. Nie, nie. Przyjaciel potrzebny od zaraz. Niech nie chodzi tylko za mną z kąta w kąt. tu chodzi nie o to. (TY) - Dzień w dzień w dzień niech raczej mnie zostawia. Noc, noc to zupełnie inna sprawa. (JA) - A ten sen jeśli śni się, niech się sprawdza. To nie to, żebym szybko dosyć miała. 1. Piosenka „ Tata kochany rycerz” - kształcenie pamięci i słuchu muzycznego. Mój tata to ktoś, kto ma w sercu coś. Coś co sprawia, że zawsze z nim być chcę. Ref. Tata kochany rycerz, wspaniały da kwiatka mamusi, a mi zawsze buzi. Mój tata to ktoś, kto ma w sercu coś. Coś co sprawia, że mama śmieje się. Ref. Tata kochany PIOSENKA „Tata jest potrzebny” I Tata jest potrzebny , aby przybić gwóźdź, tata jest potrzebny , by na spacer pójść. Tata jest potrzebny by przytulić mnie i bajkę opowiedzieć , gdy oczy klei sen. Ref: Bo tata, tata, tata, potrzebny bardzo jest. Gdy kiedyś spotkam go to on, uratuje mnie. II Tata jest potrzebny, aby w piłkę grać G6p7R. 328 188 84 433 186 384 448 286 432